:-))
Strony
▼
środa, 24 grudnia 2014
Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku,
Happy Christmas, Joyeux Noël et Bonne Année! Fröhliche Weihnachten und ein glückliches Neues Pozdrevlyayu s prazdnikom Rozhdestva i s Novym Godom.
niedziela, 21 grudnia 2014
Już ostatnie
ozdoby świąteczne w tym roku. Jako że choinka w tym roku ma być lekko vintage to z ubiegłorocznych styropianowych bombek zrobiłam też, jak mi się wydaje, bombki w tym stylu. I szkoda, że zostały tylko trzy, bo spodobały mi się.
Porządkowanie bombek i innych ozdób sprawiło, że powstał wianek z kolorów od lat nie używanych.Idealnie pasuje teraz do sypialni niebieskiej. I wreszcie bombki znalazły swoje idealne miejsce.
Kolory nocą.
:-)))
Porządkowanie bombek i innych ozdób sprawiło, że powstał wianek z kolorów od lat nie używanych.Idealnie pasuje teraz do sypialni niebieskiej. I wreszcie bombki znalazły swoje idealne miejsce.
Oczywiście z braku styropianowej bazy, musiałam znaleźć inne rozwiązanie. Niepotrzebna gazeta nadaje się do tego bardzo dobrze. Podstawa jest sztywna i dość twarda, ale można ją dowolnie kształtować.
Gazetę można owinąć tkaniną w pasującym kolorze. Tutaj to granat, ale przy nocnym świetle wcale tego nie widać.
Kolory nocą.
Kolory w dziennym świetle. Jak już pistolet był rozgrzany to znalazło się jeszcze trochę szyszek z ubiegłego roku i wycieczki do lasu. Tym razem na podstawie ze sztucznego kawałka jakby świerka. |
poniedziałek, 15 grudnia 2014
Jeszcze więcej dekoracji
Dziś tylko trochę zdjęć, bo cóż tu więcej pisać. Tematyka ciągle ta sama - dekoracje na Boże Narodzenie. Tegoroczna choinka chyba zostanie ubrana w stylu vintage, więc i ozdoby takie powstają. Znowu ozdoby szydełkowe, które ciągle robię nowe i ciągle mi ubywa.
A teraz coś co spodobało mi się baaardzo i zrobiłam sobie też. Pomysł zaczerpnięty z bloga cat-arzyna.blogspot.com
A w trakcie pracy są jeszcze bombki w podobnym stylu, trochę gwiazdek, dzwonków i bombek,
:-))
sobota, 29 listopada 2014
Christmas - dekoracje
Powstają ciągle, nieprzerwanie, wyjątkowo wcześniej tego roku. Zawsze podobały mi się bombki szydełkowe, więc musiałam spróbować. Żeby nie było nudy to każda ma inny wzór.
Spróbowałam również ozdób z papieru. Te akurat z książki przeznaczonej na makulaturę. Bardzo fajna zabawa w klejenie, ciekawe mogłyby być zrobione z innego papieru?!
Z papieru, który pozostał po bombkach, wisiorach czy sama nie wiem jak to nazwać pozostało trochę papieru. więc skręciłam takie oto różyczki z przeznaczeniem na wieniec ozdobny.
I jeszcze coś z innej beczki dla upamiętnienia - danie obiadowe z przepisu Pascala - schab w maku na kaszy jaglanej z warzywami.
Oraz jak co roku - zupa dyniowa z razowymi grzankami czosnkowymi.
Brukselka z grzankami z boczku.
:-)))
piątek, 14 listopada 2014
Więcej światła-metamorfoza
a najlepiej punktowego,nadającego klimat i ciepło. Zdjęcia podstawy lamp znalazłam gdzieś w setkach zdjęć zrobionych jakiś czas temu. Kupiłam je na cyklicznych targach staroci, jakie odbywają się w moim mieście raz w miesiącu. Nie były zbyt piękne, ale najważniejsze, że działały.
Każda podstawa kosztowała 5 zł...
Obydwie przetarłam papierem ściernym, a następnie pomalowałam farbą akrylową. Klosze dokupiłam w promocji też po 5zł i 9zł. Czasami na klosze nakładam inne ubranka,zależnie od pory roku.
Lampy wyglądają teraz tak:
:-)))niedziela, 9 listopada 2014
Christmas DIY
Jesień jakby jeszcze za oknem, ale że Wszystkich Świętych za nami to przygotowania do Bożego Narodzenia czas zacząć. Najlepiej i najprzyjemniej robi się ozdoby szydełkowe. Prosto, szybko, a efektownie. Do tej pory korzystałam ze schematów gotowych, ale tym razem zrobiłam to co wyszło samo.
Anioł duży, może dodam jeszcze jakąś ozdobną wstążeczkę, ale taki prosty i surowy podoba mi się najbardziej.
Aniołki małe
Szydełkowe ozdoby wciągają, następne będą szydełkowe bombki.
A tak poza tym, nie wiem kiedy kwitną fiołki, ale u mnie właśnie zaczyna kwitnienie fiołek, całkiem niedawno urósł z jednego uszczkniętego listka.
Jesienne rozleniwienie przeżywa Kot. Łapie chyba ostatnie tak słoneczne dni, jeszcze tylko tydzień ładnej pogody, a potem, brrrrr!
:-)))