Za to po raz pierwszy robiłam szydełkowe cukiereczki. Te też robi się szybko i łatwo.
Mały jesienny klimacik - początki grzybobrania, a na drodze pierwszy on, też biało-czerwony ;-)
W czerwieni też ostatni zbiór w ogrodzie...
A kiedy przyjdzie zima?
:-)))
Śliczne aniołki, a jestem fanką aniołów. Widzę, powstał już cały zastęp.Cukiereczki apetyczne. Też dziergam je na szydełku, wkrótce je sfotografuję i zamieszczę na blogu. pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń