Wielkanoc zupełnie nie wpisuje się w tegoroczną wiosnę przynajmniej kalendarzową, ale cóż, zwyczajowo dom ozdobić trzeba. Jak Wielkanoc to oczywiście jaja,
Jaja trochę haftowane:
Jaja trochę (po raz pierwszy) oklejane:
Jaja szydełkowane, ale to pierwsze próby szydełkowe na jaju, a teraz myślę i widzę, że przydał by się im jakiś bardziej wyrafinowany wzorek:
Jak jaja to i kury -co było najpierw, jajko czy kura?- u mnie kury potem;-)
Kury kolorek mają bardzo energetyczny podobnie ja k ta filcowa taśma z sh w cenie 0.10 groszy, co by tu z niej energetycznego wymyślić?
Idę wymyślać:-)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz