na prezent udało się zrobić w ostatniej chwili. Głupio tak jechać w gości z pustymi rękami. A to co zrobiłam to tak świąteczno -wiosenne jest, więc może i dłużej postać.
Kolory różne, z włóczki jaka gdzieś jeszcze została, do tego drobne kwiatki szydełkowe, parę koralików. Wszystkie elementy klejone klejem na gorąco.
I najważniejsze, że obdarowanym się podobały.
A tak wyglądamy na wiosnę :-))
I na koniec mała inspiracja - jakże prosta a wdzięczna robótka:
:-))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz