Jest zupełnie nie w temacie wiosenno-świątecznym. Uszyłam ją niedawno z okazji remontu kuchni i na jakiś czas zostanie odłożona do szafy. Jej miejsce zajmie coś bardziej wiosennego. Ponieważ jest jedną z moich prac szyciowych, musi mieć swoje miejsce na tym blogu.
|
Żmudne odmierzanie |
|
I prasowanie, aby wszystko było równo. |
|
Roleta ma tunel na drążek, ale może też być zakładana na rzep. |
W okresie zimowym słońca nie za wiele, więc i rozsuwać nie było potrzeby.
Trochę wiosny, zapachu i koloru.
Oby ta prawdziwa przyszła jak najszybciej
:-))
Wspaniały blog zapraszam na mój nowo powstający pozdrawiamhttp://moje-wyroby.blog.pl/
OdpowiedzUsuńMiłe słowa-dziękuję. Na pewno zajrzę na bloga :-)
OdpowiedzUsuń