Tytułowy bohater był hitem sezonu w latach 50-tych, ale moda oczywiście wraca z małymi modyfikacjami. Z dzieciństwa pamiętam kołnierzyki typu bebe noszone obowiązkowo w szkole do niebieskiego (stylonowego) fartucha i do tego obowiązkowo kokarda typu ważka, którą niedawno znalazłam u rodziców na strychu, Wtedy nosiłam go z niechęcią, ale teraz ? Uwielbiam- białe, czarne, koronkowe, rockowe itp.
I które najbardziej do siebie pasują? W założeniu ma powstać .kołnierzyk inspirowany latami 80-tymi- błysk i materiał typu boucle. A na razie czekają na odrobinę zdecydowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz